Mnie też uszczęśliwiła wiadomość że sprawa ruszyła z miejsca. Szkoda tylko że zamiast usiąść przy stole i przy lampce dobrego wina i uzgodnić sobie sprawy schroniska już wiele miesięcy temu tak długo to trwało a wystarczy na prawdę minimum dobrej woli. I takiego minimum dobrej woli życzę wszystkim którzy podejmują decyzje związane ze schroniskiem lub są jego częścią.
bo czasem bywa tak że byle głupota urasta do wwwwwwwielkiego problemu jak ludzie z sobą nie rozmawiają. A jak po latach człowiek później patrzy na te problemy to wydają się już zwykłymi drobiazgami.
pozdrawiam serdecznie.
bardzo mnie zaniepokoiła dzisiejsza radiowa wypowiedź pani prezes piotrkowskiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami Grażyny Fałek na antenie Strefy FM w sprawie znanej sytuacji w piotrkowskim schronisku dla bezdomnych zwierząt. Jak zwykle, kowal zawinił - powieszą cygana. Co na to radni z koalicji Prawica Razem, Prawo i Sprawiedliwość i Regionalna Izba Gospodarcza? Panowie i Panie otwórzcie wreszcie oczy i usta. Jesteście naszymi przedstawicielami to weźcie się wreszcie roboty i nie róbcie nam wstydu na cały kraj.
Nareszcie pozytywna wiadomośc dla zwierząt ze schroniska .Szkoda ,że to tak długo trwalo i nastepna zima zastanie zwierzeta w tym okropnym miejscu. Miejmy nadzieję , że wladze miasta z tego pomysłu sie nie wycofaja.
A ja się pytam co w zamian dla mieszkańców tego rejonu Piotrkowa? Bo na razie widzę guzik i nie ma co się cieszyć, że pozostała część miasta będzie happy podsyłając jazgot i smród zwierzą plus oczyszczalni już istniejący pod nos.
Brawa dla władz tzw terapia spychowa byle tanio i szybko pod dywan zamieść. Śmiech po pachy.
No w końcu ktoś z UM się zdecydował, nie było to zapewne łatwe, gdyż nikt ze Świerczowskiej, Podola i okolic nie odda już głosu na p. Ch w najbliższych wyborach, tym bardziej cieszy fakt trafnej decyzji lokalizacyjnej, co tu dużo nie mówić niezłego syfu, nie dając nic w zamian. Pewnie nie bez znaczenia jest fakt rozpoczętego niedawno śledztwa w sprawie schroniska, co zapewne przyspieszyło decyzje elo
Bezdomne Zwierzeta sa POSZKODOWANYMI i zgodnie z ustawą o ochronie zwierzat, w ich imieniu mogą wystapic orgnizacje spoleczne, o czym chyba wlodzarze Piortokowa zupelnie zapomnieli. Nie znaja prawa(dlaczego niekompetentni ludzie sa zatrudniani w urzedzie z naszych podatkow?) czy tez moze ignorancja totalna? WSTYD. I tu sie chyba zdziwili,mocno, ze ktos zlozyl doniesienie przeciwko prezydentowi. A mysleli, ze ZWIERZETA glosu nie maja, podstawowy bład...
Droga redakcjo e-piotrków - jaki jest stan obecny?
Czy mieszkańcy nadal sie nie zgadzają?
Czy trwają jakieś negocjacje?
Po raz kolejny widze ten sam schemat:
władze miasta decydują wyłacznie w oparciu o rachunek kosztów, ignorując (?) protest.
CO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO DALEJ???
CZYŻBY POWTÓRKA ZE SPRAWY "ORLIKA" na Cyklodromie?
Komunikat wykoncypowany w biurze Pani p.o. rzecznik jest łudząco podobny - wycifaliśmy się, bo były protesty, ale wracamy do tej lokalizacji, bo lepszej znaleźć nie umiemy. A protestujący - może im przejdzie????
Czy władze miasta kompletnie ignorują obywateli, czy nie uczą się na błędach?
Obie ewentualności są tak samo pesymistyczne...
Na oczyszczalni? Czyżby zamierzali te psy potopić w ściekach?
Takie inwestycje wszędzie wzbudzają wśród mieszkańców emocje i nikt nie che mieć w pobliżu takiego przybytku, tylko politycy za to biorą kasę, żeby czasem podejmować mało popularne decyzje i nadstawiać karku kierując się dobrem ogółu, co niestety oznacza, że nigdy wszyscy nie będą zadowoleni. Tam są idealne warunki lokalizacyjne na taką inwestycje, las,oczyszczalnia ścieków blisko, mało zabudowań.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!