Ręce opadają. Niech mi ktoś tylko powie, że to był przypadek. Kradzież mienia takiej wartości musiała być "ukartowana". No chyba, że wszyscy codziennie wożą taką kasę na siedzeniach swoich samochodów. Swoją drogą współczuję kobiecie, ale wniosek jest jeden, zawsze należy być czujnym niezależnie od tego w jakiej się jest sytuacji. A cwaniakowi łapska uciąć!
Nadpis chyba żartujesz z tym "ukartowaniem". To nie jest jakaś wielka kwota. Ludzie wożą przy sobie jeszcze większą kase.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!