Artykuł rewelacja , szkoda że władze miasta nic przy tej perełce naturalnej nie robią, a jednocześnie komunistyczne PZW dokłada swoją rękę do totalnego wyniszczenia zbiornika brakiem jakiekolwiek gospodarki dla amatorów wędkarstwa
Haracz który płacimy do PZW powinien trafić do miasta bezpośrednio na utrzymanie zbiornika Bugaj, wystarczy żeby miasto wydzierżawiło od tzw Wód Polskich zbiornik
Szkoda, że prezydent miasta nie zrobił nic mając taką perełkę żeby ożywić to miejsce. Przepraszam, mamy molo na miarę naszych możliwości. Wstyd.
Dla mnie Bugaj jest wyjątkowym miejscem do którego często wracam. W zachodniej części jest dużo źródeł z krystalicznie czysta wodą. Jest to miejsce gdzie można spotkać wyjątkowe, mało spotykane rośliny i zwierzęta. Jest na pewno niedoceniony
Dziwnie jestem pewien, że mój komentarz do tego artykułu nie pojawi się. Ale artykuł na 3. Niestety! Brak jest opisu basenu i kawiarenki. W latach 60, 70, 80 kolejne pokolenia uczniów wszystkich szkół musiały wpłacać po 1 zł za miesiąc na budowę ośrodka wodnego. Tak komuniści obiecywali, że będzie tam miejsce na kluby wioślarski, żeglarski i kajakowy. Był na górce hangar, gdzie były trzymane lodzie wiosłowe i rowery wodne. Ściągnięto w końcówce lat 70 pogłębiarkę, która stała, stała i rdzewiała, aż którejś wiosny po rozstopach utonęła. O ile dobrze pamiętam w latach 70 okazało się, że kilku towarzyszy z PZPR ukręcili sobie niezłe prywatne majątki z defraudowanych pieniędzy wpłacanych przez uczniów. Tu historycznego śledztwa gospodarczego przekrętu nikt nie robi z piotrkowskich dziennikarzyn. Wiedzą dobrze co im wolno opisywać i ujawniać. I jeszcze jedna tragedia 12letni Syn Pana Majora Trybusa "Gaja" w dniu otwarcia basenu utonął tam. Czy zły zbieg okoliczności, czy śmierdzące łapska SB zemściły się na majorze. Tego już się nie dowiemy. Też temat nie do ruszenia przez piotrkowskich "literatów" i amatorów - dedektywów. Kilka spraw jak widać nie zostało opisanych i delikatnie, nawet dotkniętych. Co będzie cenzura, bo są uwagi nie za wygodne dla piotrkowskich władców z lat 1960/1990. Bugaj to śmierdzące i stojące bagnisko obyczajowe, moralne i historyczne. Pozdrawiam wszystkich, którym jeszcze zależy.
Do wykolejonego! Taaaa. Do prawdy i dociekanie prawdy jest czepianiem? Można do dużej i małej, lokalnej i krajowej historii i w ten sposób podchodzić. Ale jak już ktoś się zabiera za temat,to niech go pozna w jak największych szczegółach, aby czytelnik i zainteresowany poznał wszystko. To dobre i to złe. A, że czas komuny był zły i jest do dziś nie opisany i poznany, to tym gorzej dla czasów komuny. Z braku znajomości historia następne pokolenia podejmują niewłaściwe decyzje długo i krótko terminowe. Bo czepiać się też należy uómidźć.
Materiał KWW Z SERCEM DLA PIOTRKOWA
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!