metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Aman ~Aman (Gość)29.01.2009 11:09

A jak znam życie to zaraz po otwarciu zaczną się remonty i zamiast jechać 120km/h będziemy jechać 70km/h. Tak jak to jest na A4 np. Ale płacić trzeba będzie. W sumie to ta trasa nr91 byłą zapomniana od tylu lat. Teraz będzie przeżywała swoją drugą młodość. Zaraz powstanie przy niej pełno barów i stacji benzynowych. Jaka to szansa rozwoju. A że zwiększy się zagrożenie dla ludzi. To postawi się kilkanaście fotoradarów i już.

00


Piotr Piotrranga29.01.2009 12:31

Ciekawe czy do władz miejskich dotarło, że alternatywna do A1 droga nr 91 przebiega przez miasto. Możemy liczyć na spory wzrost ruchu na dwu ciągach ulic: Rakowska-Wolborska-Śląska-Krakówka albo Łódzka-Armii Krajowej-Piłsudskiego-Kopernika i do Śląskiej. Z jednej strony to zagrożenia bo zapowiadanych (nawet wielokrotnie) rond na Woborskiej-Rzemieślniczej czy Śląskiej-Żeromskiego na razie nie widać. A i budowa śródmiejskiej obwodnicy miasta( nazwa wg Wikipedii)także utknęła w miejscu, mimo, że to ona ma byś właśnie docelową trasą drogi 91 przez miasto. I ta droga winna być priorytetem władz miasta.
Z drugiej strony to szansa. Tyle, że trzeba podjąć działania zachęcające do zatrzymania się w mieście, nie tylko w korku ale może również w motelu.
No właśnie, czy magistrat ma w ogóle jakiś plan działania w tej kwestii?

00


Marcel ~Marcel (Gość)29.01.2009 12:43

Piotr weź się opanuj... o jaki plan władz miasta pytasz? Krzysio piękny ma jeden plan dotrwać do końca kadencji w spokoju rozdając kolegom z Prawicy Razem stołki i inne profity. Krzysio o problemie jaki się pojawi, o którym piszesz, dowiedział się pewnie od Ciebie.

00


motyl ~motyl (Gość)29.01.2009 12:50

"Piotr" napisał(a):
czy magistrat ma w ogóle jakiś plan działania w tej kwestii?

retoryczne pytanie. zapewne w najbliższych 10 latach nie ma planów. Bardzo chciałbym się mylić.

00


Piotr Piotrranga29.01.2009 16:19

Tak to są retoryczne pytania. Tak samo jak to kiedy wreszcie nasi lokalni politycy zrozumieją, że na urzędzie bywa się parę nawet paręnaście lat a po tych koślawych ulicach będą chodzić dożywotnio. I jeżeli nawet w trakcie kadencji poprze się imprezy organizowane przez środowiska opozycyjne to i tak w jakimś stopniu ich sukces pójdzie na konto aktualnego prezydenta i to bez nachalnego wpychania się jako patron. A w kwestii poruszanej przez artykuł to wszyscy radni i posłowie z okręgu powinny męczyć GDDKiA o fundusze na obwodnicę śródmiejska.

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)29.01.2009 16:33

Jeżeli macie obszerniejsze w formie przemyślenia to chętnie zamieścimy je w dziale FELIETON.

00


poeta ~poeta (Gość)31.01.2009 22:54

Dla Piotrkowa to szansa jest wielka
Chociaż spadnie z chałup trochę tynku
Kiedy starą trasą liczba wielka
TIR-ów zjedzie... pod murek na rynku!...

00


madzio ~madzio (Gość)01.02.2009 12:08

`kolego 'aman' bardzo trafnie to ujales...

00


Aman ~Aman (Gość)02.02.2009 10:40

Pamiętam jako mały chłopak nosiłem żołnierzom budującym gierkówkę jabłka w upalne lato roku 75 lub 76. Z tego faktu pozostały tylko mgliste wspomnienia. A było to mniej więcej na odcinku koło Woli Krzysztoporskiej. Wtedy Piotrków dostał nową obwodnicę i kapitalne połączenie w osi północ-południe. Wydaje się, że kolejnej takiej szansy już nie dostaniemy. Choćby przegrana batalia o S8. Teraz też sprawa będzie z góry przegrana jeżeli nie postaramy się a tak naprawdę władze miasta o dotacje i zapewnienie budowy tzw. obwodnicy śródmiejskiej. Przypominam sobie ostatnią walkę o to by ciężarówki nie przejeżdżały przez Piotrków na trasie wschód-zachód i jak uroczyście otwierano kawałeczek trasy na wierzejach. Władze szczyciły się tym faktem jak mało kto i kiedy. Ale teraz jest dużo poważniejsza sprawa do załatwienia bo czeka nas najprawdopodobniej najazd aut które będą się przebijać do trasy nr 91 na Radomsko. Tak sobie myślę, że przecież pomysł wybudowania autostrady nie wziął się w ostatnich dniach a pewnie był już znany od wielu lat. Jednak co to kogo obchodziło. To już chyba taka maniera naszych władz, że załatwia się sprawy łatwe i proste a te trudniejsze i czasochłonne są odsuwane. Bo któż by zaczynał wszystkie te starania o dofinansowanie i budowę wspomnianej obwodnicy jak tu niedługo koniec kadencji i nie wiadomo kto będzie to dalej kontynuował. A nóż się jeszcze uda zrobić coś dobrego dla społeczeństwa – ale niestety już następcom z partii przeciwnej. Przykro to przyznać ale być może trzeba popełnić przestępstwo a potem próbować je „odpokutować” jak jeden z ostatnich prezydentów miasta, żeby pokazać, że można coś dla tego miasta uczynić. Władze wydają się być bardziej zajęte kolejnymi przepychankami słownymi na sesjach rady miasta niż zainteresowane rozwiązywaniem problemów, które w przyszłości mogą zaważyć na funkcjonowaniu miasta. Nie chcę by Piotrków był kojarzony jedynie z bramką poboru opłat na autostradzie A1. Już wolę by był raczej kojarzony z dożynkami z 1979r.

00


Piotr Piotrranga02.02.2009 12:22

Techniczny kamyczek do ogródka. Jeżeli ktoś jadąc Gierkówką z Warszawy w kierunku Wrocławia będzie chciał ominąć te parę kilometrów A1 od węzła "Piotrków" do węzła "Bełchatów" i zaoszczędzić sobie i czasu i stresu stania w kolejce do kas na wjeździe i zjeździe z A1 to także będzie musiał przejechać przez Piotrków.
Jeżeli miasto wywalczy ( słowo walka jest jak najbardziej adekwatne do problemu) dotację na obwodnicę śródmiejską w standardzie dwie jezdnie co najmniej na odcinku od Słowackiego do Łódzkiej i od Dmowskiego do projektowanej S12 to płatna A1 będzie nawet korzystna dla miasta. Oczywiście, o ile władze miasta sklasyfikowały by tereny wzdłuż obwodnicy jako tereny inwestycyjne.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat