Michał Rżanek
samorządowiec, w latach 1990–1996 prezydent Piotrkowa Trybunalskiego, obecnie prezes Piotrkowskich Wodociągów i Kanalizacji
43

wpisów

Felietonista
Pracownicy są coraz bardziej doceniani przez swoich pracodawców, a to dlatego, że kolejka oczekujących przed bramą zakładu zniknęła. Znaczna część młodych wyjechała na Wyspy, robiąc lukę dla pozostałych. Zaczyna brakować tych, co nie tylko mogą zaoferować swoją osobę, ale i konkretne umiejętności. Te zdobywa się latami. Potrzebna jest wiedza teoretyczna, ale też praktyka, którą zdobywa się często za pomocą relacji mistrz – uczeń. Szczególnie ma to miejsce w rzemiośle, ale i innych zawodach.
09.06.2008 13:18:55 | 0 kom
Kolejny kapłan doceniony przez Radę Miasta. Jest nim Andrzej Lemiesz – superior kościoła oo. Jezuitów, znany wielu piotrkowianom z różnej działalności. W ostatnią niedzielę żegnany przez wiernych, zarówno młodych, jak i starszych. Najmłodsi zapamiętają Go, jako tego, co nie tylko dobrym słowem ich karmił, ale różne wyjazdy kolonijne i świąteczne im organizował. Czas po lekcjach wypełniał różnymi propozycjami w formie zorganizowanej, a to chór lub zespół muzyczny, a nawet teatrzyk. Dzieci w sposób bezwzględny rozróżniają szczerość i oddanie i dlatego tak licznie stawiły się na mszy pożegnalnej i wzruszająco podziękowały.
27.05.2008 14:45:51 | 0 kom
Każda władza gminna ma zapewnić swoim mieszkańcom jak najlepsze warunki życia we wspólnocie samorządowej. Wielkość obszarów, które reguluje władza, zależy od zasad ustrojowych. W poprzednim okresie władza zajmowała się, a tym samym zarządzała, praktycznie wszystkimi dziedzinami życia. Prezydenci z lat PRL-u opowiadali mi, jak organizowano narady na temat rozdziału chleba, papierosów i rajstop, nie wspominając o materiałach budowlanych i paliwie.
14.05.2008 18:36:37 | 2 kom
W świecie dorosłych, np. w miejscu pracy, możemy spotkać osobniki, które nieskażone wiedzą podejmują dyskusję, gdzie głosem nieznoszącym sprzeciwu wygłaszają opinię nie do podważenia. Słuchający albo nie analizują, poddają się presji pewności głoszącego, albo też nie potrafią ocenić wartości słuchanego tekstu i potakują z ukrywanym zrozumieniem.
06.05.2008 23:22:26 | 0 kom
Gimnazjaliści piszą swoją małą maturę. Stres pewnie podobny do tego, jaki niedługo będą przeżywali starsi koledzy na prawdziwej maturze. Zasadnicza różnica jest taka, że tej małej matury nie można nie zdać. Zdobywa się określoną liczbę punktów i dalej, ciułając następne za świadectwo i inne osiągnięcia, można starać się dostać do wymarzonej szkoły średniej. Kiedy czytam opublikowane testy z różnych poziomów nauczania, to staram się sprawdzić siebie
28.04.2008 11:15:53 | 0 kom

reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat