Od lat działki, na których stoją ich domy są zalewane przez wody opadowe. Oczekują pomocy od miasta. Tyle, że odwodnienie terenów przy ul. Scaleniowej, Piaskowej, Prostej, Rodzinnej, Barwnej i Podbratek to koszt kilkunastu milionów zł. - To dla nas dramatyczna sytuacja. Wokół naszych domów stoją ogromne połacie wody, skaczą żaby, pływają kaczki. Z jednej strony może to jest przyjemne, ale… ludzie mają pozalewane piwnice, pompy pracują przez cały czas – skarżą się piotrkowianie.