Rząd planuje totalną inwigilację? Konfederacja ostrzega

Poniedziałek, 23 stycznia 202348
"Ustawa o totalnej inwigilacji" - tak procedowane w Sejmie nowe przepisy nazywają działacze Konfederacji. Ich zdaniem ustawa pozwoli rządzącym na wgląd w naszą korespondencję internetową. W poniedziałek przed biurem Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie przedstawiciele Konfederacji zorganizowali konferencję prasową, podczas której ostrzegali przed nowymi przepisami.

Ładuję galerię...

Przedstawiciele lokalnych struktur Konfederacji spotkali się przy biurze poselskim Antoniego Macierewicza w Piotrkowie, by zaprotestować przeciw procedowanemu obecnie przez parlament rządowemu projektowi ustawy Prawo komunikacji elektronicznej. Konfederaci nazywają ją "ustawą o totalnej inwigilacji", bo ich zdaniem godzi ona w prywatność i wolność Polaków. Chcieli też przekazać marszałkowi seniorowi petycję, nawołującą, by zagłosował przeciw jej założeniom.

Spotkaliśmy się pod biurem okręgowym, aby złożyć petycję, wzywającą posłów rządzących do tego, aby gdy ustawa wróci do Sejmu, ją odrzucili i nie głosowali za tak haniebnymi przepisami - mówił Marcin Pietras, działacz Konfederacji. 

Przedstawiciele tej partii przekazali, że po wdrożeniu nowych przepisów rządzący będą mieli wgląd w naszą korespondencję internetową, a więc wiadomości wysyłane m.in. przez takie aplikacje jak: Messenger, Whatsapp, Gmail, czy za pośrednictwem poczty e-mail.

Chciałbym zwrócić uwagę na aspekt lokalny. W ubiegły czwartek w Piotrkowie odbył się dosyć pokaźny protest mieszkańców przeciwko podwyżkom cen ciepła. Można powiedzieć, że przeciw wszystkim podwyżkom i galopującej inflacji. Rządzący przygotowują sobie narzędzia, aby tłumić takie przedsięwzięcia. To jest pewnie kwestia czasu, że takie protesty pojawią się w całym kraju, być może w Warszawie. Rząd dzięki tej ustawie będzie mógł pacyfikować takie protesty w zarodku, czyli ludzie będą się umawiać na komunikatorach, ale zanim taka wiadomość dotrze np. do mojego kolegi, to zostanie już odczytana przez jakieś służby - dodał Pietras.

Niestety do przekazania petycji nie doszło, ponieważ siedziba biura poselskiego była zamknięta.

Przypomnę, że ustawa próbująca cenzurować Internet pojawiała się już około dziesięciu lat temu, za rządów Donalda Tuska, tzw. Acta. Wywołało to wówczas dosyć pokaźne protesty społeczne. Teraz na fali podwyżek wszyscy zajęci są innymi tematami i próbują to po cichu przepchnąć - podsumował Pietras.

W pierwszym czytaniu ustawę poparli wszyscy posłowie PiS i Solidarnej Polski. Ustawa "o totalnej inwigilacji" prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu wróci do Sejmu.

POLECAMY


Zainteresował temat?

14

11


Komentarze (48)

Szanowni czytelnicy, na czas trwania ciszy wyborczej wyłączyliśmy możliwość publikacji komentarzy, możliwość ta powróci po jej zakończeniu. I pamiętaj - 21 kwietnia widzimy się na wyborach! – Redakcja ePiotrkow.pl

Komentowanie zostało wyłączone.
ja ~ja (Gość)23.01.2023 15:06

Niestety, tak niedługo będzie! A wy se liczta swoje pinset i siedymset a plusem!

157


!!! ~!!! (Gość)23.01.2023 14:44

Niestety, po pisowcach można spodziewać się wszystkiego najgorszego...

258


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat