Osoby jeżdżące na gapę mają 436 mln zł długów. Rekordzista jest winien 126 tys. zł

PAPKraj Środa, 18 grudnia 201913
Ponad 436 mln zł wynoszą długi osób jeżdżących na gapę – podaje Krajowy Rejestr Długów. Największe zadłużenie za jazdę bez biletów ma 49-letni mieszkaniec Poznania, który musi spłacić 296 zobowiązań przekraczających 126 tys. zł.
fot. pixabay fot. pixabay

Jak wynika z danych KRD, ponad 332 tys. osób ma prawie 970 tys. zobowiązań wobec firm zajmujących się transportem publicznym. W sumie mają do oddania 436 mln zł. Najwięcej, bo prawie 134 mln zł winni są mieszkańcy Śląska i Wielkopolski. Trzecie miejsce należy do gapowiczów z Mazowsza (46,4 mln zł). Najmniejsze zadłużenie mają gapowicze z Podlasia (1,13 mln zł), Podkarpacia (1,8 mln zł) i województwa lubuskiego (2,3 mln zł).

 

Rekordziści jeżdżący bez biletu to panowie w wieku 40-50 lat. Największe zadłużenie należy do 49-letniego mieszkańca Poznania, który ma do spłacenia 296 zobowiązań na ponad 126 tys. zł. Drugi jest 46-latek z Katowic, który musi oddać ponad 89,5 tys. zł. Pierwszą trójkę zamyka mieszkający w powiecie myszkowskim na Śląsku 42-letni mężczyzna, która ma do spłaty 89,1 tys. zł za jazdę bez biletu w Londynie.

 

Jak wskazał PAP prezes Krajowego Rejestru Długów Adam Łącki, co trzeci gapowicz uważa, że jazda bez biletu jest sposobem na oszczędzanie pieniędzy. - Tymczasem to mit, bo przyłapany ponosi wyższe koszty jazdy na gapę. Do ceny biletu dolicza się kary wynikające z regulaminu podróży oraz ewentualne koszty sądowe i komornicze - podkreślił.

 

Z informacji zbieranych przez KRD wśród pasażerów wynika, że 41 proc. powołuje się na swoją uczciwość i kasuje bilety, ale trzy czwarte podróżujących przyznaje, że robi to, bo boi się konsekwencji, jakie mogą im grozić, kiedy zostaną przyłapani za jazdę na gapę.

 

Najczęściej za bilety nie płacą mężczyźni (287 mln zł). Zadłużenie kobiet jest o połowę niższe, bo jest ich również mniej w rejestrze. Panie mają także mniejszą liczbę zobowiązań (334 tys.).

 

Co trzeci gapowicz to osoba w wieku 26-35 lat; ta grupa ma też najwięcej zobowiązań (108 tys.) na łączną kwotę prawie 144 mln zł, co stanowi jedną trzecią zadłużenia wszystkich gapowiczów. Osoby w wieku 36-45 lat mają do oddania 111 mln zł. Niechlubną trójkę zamykają konsumenci między 46. a 55. rokiem życia, którzy mają do oddania 68,5 mln zł.

 

"Młodzież do 18. roku życia przeważnie ma wykupione przez rodziców karty miejskie, dzięki którym mogą swobodnie poruszać się po aglomeracjach" - wskazuje Łącki. Nie oznacza to jednak, że w tej grupie nie ma dłużników - osoby niepełnoletnie muszą oddać firmom obsługującym transport publiczny prawie 850 tys. zł.

 

 

 

 

(PAP)

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

0


Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

bonko ~bonko (Gość)22.12.2019 10:59

Dobrze, niech wpisują dłużników co migają się od kasowania biletów. Jak się zorientują, że z takim wpisem nawet rat nie wezmą to Ci bardziej ogarnięci zaczną płacić.

10


kb ~kb (Gość)19.12.2019 06:57

W komentarzach cała prawda o piotrkowskich pasażerach:
tabor stary, nieekologiczny, autobusy brudne, poniemieckie - nie będę za to płacił, ale korzystam...
A może gdybym płacił, to tabor byłby nowszy?

51


Karawana ~Karawana (Gość)18.12.2019 09:35

Tabor stary, nieekologiczny, a bilety drogie i jak tu płacić za przyczynianie się do zła.

52


gość ~gość (Gość)19.12.2019 00:30

Obecnie za jazdę MZK po Piotrkowie ,to powinni jeszcze dopłacać. A przy okazji biuro turystyczne powinno kasować za wycieczkę objazdową po całym mieście z utrudnieniem przy "dojazd-wyjazd"dworzec piotrkowski.

24


gość ~gość (Gość)18.12.2019 21:23

Ten rekordzista to pewnie jakiś bezdomny a oni mają bilety głęboko w d#*#!

20


gość ~gość (Gość)18.12.2019 08:48

Za mało szkoleń kanarów

61


j. ~j. (Gość)18.12.2019 16:38

Ciekawe, czy na którychś rekolekcjach adwentowych się mówi o takich rzeczach. Obawiam się, że nie, podobnie zresztą, jak i o wielu innych problemach którymi żyjemy na co dzień, a które mają niekiedy bardzo złożone reperkusje moralne....

20


gość ~gość (Gość)18.12.2019 16:34

W życiu nie kupiłem biletu i nie zamierzam. Piotrkowskie MZK to porażka, jak można płacić za jazdę po niemieckimi struclami z których do dzisiaj nawet nie chciało im się ściągnąć niemieckich oznaczeń.

15


gość ~gość (Gość)18.12.2019 14:59

komornik po roku powinien w kraczać i zabierać należności

61


gość ~gość (Gość)18.12.2019 09:44

Za te pieniądze mógłby sobie kupić swój autobus razem z kierowcą

60


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat