Oryginalne ozdoby tworzy pani Zofia Cichura z Czarnocina.

Kurki powstają za pomocą szydełka i kordonka. Jedną kurkę wykonuję przez 3-4 godziny. Natomiast palmy robię za pomocą bibuły, kwiatuszki nawijam na drucik, następnie na prosty kijek. Do tego dokładam trawy ozdobne, czy bukszpan – opowiada pani Zofia, podkreślając, że kultywowanie takich tradycji jest niezwykle ważne.

Tradycją w wielu domach jest wspólne malowanie pisanek. Można wykonać je na wiele różnych sposobów. Kiedyś popularne było malowanie ich naturalnymi barwnikami z łupinek cebuli, czy ugotowanych buraczków. Obecnie korzystamy ze spożywczych barwników zapewniających paletę różnych kolorów. Organizacją warsztatów z wykonywania wyróbek ręcznych, na których pokazuje jak szydełkować, haftować, robić kwiatki z bibuły, palemki, czy właśnie pisanki woskowe zajmuje się pani Agnieszka Radomska.

Najpierw trzeba rozgrzać wosk. Potem patyczek ze szpileczką zanurza się w gorącym wosku i nakłada na jajko. Kiedy zostanie napisany jakiś wzór, zanurza się go w jakimś barwniku.Każdy maluje to, co chce, to co lubi. Wykonuję także kwiaty z bibuły jak: krokusy, żonkile, tulipany. Można z tego utworzyć piękne bukiety na wielkanocne stoły – wspomina Agnieszka Radomska.

Pani Agnieszka ze swoimi dziełami jeździ po całej Polsce. Prowadziła warsztaty m .in.

w ogrodach Kancelarii Premiera. Jak zaznacza, dzieci chętnie podejmują próbę malowania pisanek, czy robienia kwiatów z bibuły. Przy tym często dobrze się bawią wspólnie z rodzicami.

Obok najczęściej spotykanych wyrobów można zobaczyć również te oryginale np. podkładki pod sztućce oraz pierścienie na serwetkę. Tutaj coraz częściej wykorzystuje się technologie, które kiedyś nie były dostępne. Tak robi m. in. pani Kamila Olejnik z Czarnocina, która graweruje za pomocą lasera w drewnie i z w filcu.

Przedmiot powstaje po wcześniejszym zaprojektowaniu go w programie graficznym. Najpierw tworzę wzór, po czym laser wycina go, dzięki programowi. Właśnie największym zainteresowaniem cieszą się rzeczy tworzone laserowo ze względu na swoją dokładność. Po ich udekorowaniu prace nabierają pięknych barw – dodaje Kamila Olejnik.