Świadek wybiegł ze swojego pojazdu i przez otwartą szybę w scenicu wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Badanie stanu trzeźwości 53-letniego kierowcy wykazało, że miał 1,86 promila alkoholu w organizmie. Kierowca nawet nie wiedział, gdzie się znajduje. Jak twierdził, jechał z Tych do Częstochowy. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a to grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- Krzysztof Chojniak komentuje wynik wyborów
- Dariusz Magacz nowym wójtem gminy Moszczenica
- Znamy nowego burmistrza Rozprzy
- "Mały Wiedeń" zabrzmiał w Muzeum
- Kto wygrał w gminie Ręczno?
- Piotrkowianki wystąpiły z zespołem Enej
- Piotrkowianie decydują
- Kolejny pożar w gminie Sulejów
- Wypadki z dzikimi zwierzętami. Policja apeluje o ostrożność